czwartek, 14 sierpnia 2014

new in : sierpień

witam ;)
powoli wracam do życia, pogoda dopisuje (jest zimno i pada deszcz, ale kocham to!), a mój humor jest coraz lepszy :) nienawidzę upałów i najchętniej w takie dni schowałabym się do nory i nie wychodziła aż do pojawienia się deszczu :D). ale dobra, nieważne, przejdźmy do tego, co kosmetycznego ostatnio wpadło do moich łapek ;)


Dziś przyszło do mnie moje ukochane zamówienie z Mintishop (jak widać raz w miesiącu muszę coś kupić na minti,haha) :D

paczuszka była zapakowana w taki żółciutki papier, aż mi się buzia uśmiechnęła! :)
musiałam zamówić maskę do włosów, mleczna już mi się skończyła po dwóch miesiącach użytkowania :D tym razem wzięłam tą, zobaczymy jak się bedzie sprawować :) zapach taki średni, mleczna miała ładniejszy, ale to już nie chodzi o zapach tylko o właściwości :) [ cena ok. 13 zł ]

przy okazji oczywiście zamówiłam glinkę ;) nigdy dość! będzie na zapas ;) [ cena ok. 8 zł ] 

jako, że była promocja na ten wosk skusiłam się i na niego ;) od razu musiałam go rozpalić i jest super, naprawdę pachnie lodami :)      [ cena ok. 5,50 ]




w SuperPharm kupiłam zestaw jantar, chociaż w sumie nie planowałam :) póki co będę używać wcierki z Joanny, a później dopiero jantaru, więc na pewno się nie zmarnuje. [ szampon ok. 10 zł, wcierka ok. 13 ]


w moje rączki wpadła też w końcu woda termalna Uriage! strasznie się cieszę ;) i jeszcze dorwałam ją na promocji. to moja pierwsza woda i już czuję, że nie ostatnia ;) [ cena w % ok. 14 zł ]

w pobliskim sklepie zielarskim zakupiłam również kozieradkę i skrzyp.
od poniedziałku zaczynam znowu walkę o dłuższe, gęstsze i zdrowsze włosy, więc uznałam, że te produkty mogą mi w tym pomóc :)


szczęście mi również troszkę dopisało i wygrałam książkę Ewy Chodakowskiej na blogu http://swiat-panny-anny.blogspot.com/ dziękuję jeszcze raz! :*




+ dziewczyny, mam do Was pytanie ;)
wiecie, gdzie mogę dostać te kosmetyki? albo może któraś z Was ma próbki tych kosmetyków i jej się nie przydadzą? 
ja niestety miałam tylko próbki, są naprawdę świetne, ale nigdzie nie mogę ich dorwać stacjonarnie, a ebaye itd odpadają :(

bardzo proszę o pomoc!!


pozdrawiam! udanego weekendu! ;*

wtorek, 5 sierpnia 2014

CIECIERZYCA


Troszkę mnie tu nie było, niestety obowiązki pochłonęły mnie niesamowicie, co przełożyło się na moją nieobecność
na
blogu.... choć u Was starałam się bywać regularnie ;*
Dzisiejsza notka będzie dotyczyła ciecierzycy, gdyż wiem, że wiele osób w ogóle nie wie
o jej istnieniu,
a szkoda. Jej pozytywne właściwości są naprawdę nieocenione :) 



Ciecierzyca wygląda dosyć osobliwie: jasno pomarańczowe ziarenka o dziwnym kształcie,  przypominające orzeszki, nazywana jest także cieciorką lub włoskim grochem  to jedna z pierwszych roślin z rodziny bobowatych uprawianych przez człowieka. Pochodzi z Bliskiego Wschodu, prawdopodobnie z zachodniej Azji, gdzie znana była już w 6500 r. p.n.e, skąd wkrótce potem dotarła do Europy. 







Ciecierzyca wygląda dosyć osobliwie: jasno pomarańczowe ziarenka o dziwnym kształcie, 
Właściwości :


  • leczenie zwichnięć (okłady z liści ciecierzycy)
  • działanie przeciwbólowe (łagodzi bóle głowy oraz gardła)
  • wspomaganie trawienia (w tym celu przydatny jest napar z liści ciecierzycy)
  • podnoszenie odporności organizmu (eliminacja niedoborów witamin i minerałów)
  • pozytywny wpływ na stan skóry i włosów (ze względu na dużą zawartość cynku oraz witaminy B6)
  • pomoc w obniżeniu cholesterolu we krwi (ze względu na dużą zawartość tłuszczy nienasyconych)
  • pomoc w leczeniu wrażliwości na insulinę i cukrzycę (ze względu na dużą zawartość błonnika)
                                                           Zawiera : 
  • fosfor (24% dziennego zapotrzebowania w 100 gramach cieciorki)
  • potas (6%/100g)
  • cynk (16%/100g)
  • witamina B9 (43%/100g) oraz witamina B6 (11%/100g)
  • żelazo (22%/100 g)
  • magnez (14%/100g)
  • błonnik
Ma ona 25% białka o korzystnym składzie aminokwasów, dlatego śmiało może zastępować mięso.Ciecierzycę możemy konsumować na wiele sposobów, lecz najczęściej podawana jest w formie hummusu lub bezpośrednio do sałatek.
                                                                                                          


                                                                                      źródła: tesco.pl/ilewazy.pl/mamzdrowie.pl/
 nazdrowiesposob.com/urodaizdrowie.pl/google.com


Przygotowanie ciecierzycy niestety zajmuje troszkę czasu, gdyż najpierw trzeba ją moczyć w wodzie ok. 12h,
 a później gotować ok. 1h, lecz uważam, że naprawdę warto się poświęcić :)

Ja dziś również przyrządziłam sobie ciecierzycę, lecz w całkiem inny sposób ;)
Zrobiłam z niej lekką i bardzo zdrową przekąskę. Pierwsze kroki zawsze są takie same-moczenie i gotowanie, później jednak lekko zmieniłam tor: obtoczyłam ją w oliwie z oliwek i dodałam przyprawy (u mnie była to przyprawa do kebaba, papryka słodka i curry), a po wymieszaniu i "wyrzuceniu" jej na blachę posypałam odrobiną soli :) piekłam w piekarniku z termoobiegiem jakieś 30 minut. Efekt był zniewalający :) 



wygląda trochę na spaloną, ale to przez przyprawy :)
ciecierzyca była chrupiąca i smaczna, a do tego baardzo sycąca, na pewno będzie świetnym zamiennikiem chipsów ;)



A Wy znacie ciecierzycę? Lubicie? 
Jeżeli macie jakieś ciekawe przepisy z użyciem cieciorki- piszcie!



buziaki :*